Jak automatyczne smarowanie poprawia produktywność i bezpieczeństwo w kamieniołomie kruszywa

Firma Lehigh Hanson, będąca nrem 1 na świecie na rynku kruszyw, nrem 2 na rynku betonu i nrem 3 na rynku cementu, polega na systemie automatycznego smarowania firmy Graco w swojej ładowarce Caterpillar 990. Kierownik produkcji Chris E. stwierdza, że „jeśli ona nie działa, cała działalność stoi”. Obejrzyj, w jaki sposób automatyczny system smarowania firmy Graco pomaga im utrzymać ciągłość pracy.

CELE PRODUKCYJNE ŁADOWAREK KOŁOWYCH 

Ładowarka firmy Lehigh Hanson ma cele produkcyjne wynoszące od 5000 do 6000 ton kruszywa dziennie i około 1,2 miliona ton rocznie. Aby je osiągnąć, ładowarka ta musi pracować przez 10 do 14 godzin dziennie. Scentralizowane systemy smarowania to doskonały sposób na utrzymanie tych maszyn w ruchu. Podczas pracy maszyny precyzyjne ilości smaru są dozowane do łożysk, tulei i innych punktów obrotowych we właściwych odstępach czasu, aby zapewnić właściwe smarowanie.

ZNACZENIE SMAROWANIA ŁADOWAREK KOŁOWYCH

Chris wyjaśnia, że „jeśli chodzi o smarowanie, to jeśli mamy sworzeń, który nie otrzymuje smaru, może on w końcu ulec awarii i będziemy musieli wyłączyć maszynę, aby ją ponownie nasmarować i włożyć nowy sworzeń, a to może nas kosztować dzień lub dwa”. I dodaje: „Każdy sworzeń, który wymieniamy, może kosztować od 3000 do 5000 dolarów”. Początkowe koszty związane z systemem automatycznego smarowania wynagradza wkrótce szybki zwrot z inwestycji, jaki zapewniają te systemy.

GRACO DOSTARCZA ROZWIĄZANIE DO AUTOMATYCZNEGO SMAROWANIA

 „W modelu 990 jest 28 punktów smarnych; ręczne nasmarowanie zajęłoby prawdopodobnie od 45 minut do godziny”, mówi kierownik zakładu Lehigh Hanson, TJ S. „Kompaktowy system automatycznego smarowania Dyna-Star^® skraca nasze przestoje o pięć godzin tygodniowo, ponieważ zapewnia smarowanie w sposób ciągły podczas pracy maszyny. Zbiornik smaru musimy napełniać tylko raz w tygodniu, dzięki czemu możemy robić to w nocy. Pompa Dyna-Star okazała się dla nas lepsza. Nie mamy z nią tak wielu problemów z zatykaniem, jak w przypadku poprzedniej pompy, którą mieliśmy w naszym systemie. Wydaje się ona mocniejsza i przepycha przez system małe grudki, które od czasu do czasu się trafiają. Dzięki nowej pompie mamy dużo lepszy czas pracy.”

WCZEŚNIEJSZE PROBLEMY Z UKŁADEM AUTOMATYCZNEGO SMAROWANIA

Problemem, przed którym stanął Chris i jego operatorzy w przypadku wcześniejszych automatycznych systemów smarowania, było niebezpieczeństwo przepełnienia zbiornika układu smarowania. Może to prowadzić do zanieczyszczenia środowiska, jeśli smar znajdzie się na ziemi zamiast w pompie smaru i oleju. Pompa smaru i oleju Compact Dyna-Star (CDS) jest wyposażona w opcjonalny zawór odcinający automatycznego systemu napełniania, który eliminuje problem z przepełnieniami. Chris wyjaśnia, że ta funkcja umożliwia jego operatorom wykonywanie innych czynności na maszynie. „Mogą oni napełnić maszynę, sprawdzić jej stan, dzięki czemu mają więcej czasu na obejrzenie maszyny i upewnienie się, że jest gotowa do pracy następnego dnia”.

Wytrzymała i o odpowiednim rozmiarze

Pompy do automatycznych systemów smarowania, które są zbyt duże, są trudne do zainstalowania, a zbyt mała pompa może nie nadążyć z podawaniem wymaganych dawek smarów. TJ mówi, że CDS wydaje się mieć odpowiedni rozmiar do używanych w firmie urządzeń. „Jest trwała i wytrzymuje pracę w tym trudnym środowisku” – mówi. Dodaje: „nasz sprzęt musi być bardzo wytrzymały, tak samo jak każdy sprzęt pomocniczy, który się na nim znajduje”.

CDS ma wytrzymałą konstrukcję, podobnie jak sprawdzona w branży pompa Electric Dyna-Star firmy Graco, ale zajmuje mniej miejsca. Za sprawą kompaktowego profilu mieści się w ciasnych przestrzeniach, a dzięki atrakcyjnej cenie spełnia bardziej restrykcyjne wymagania budżetowe, zapewniając jednocześnie wysoką wydajność przepływu, dużą trwałość oraz innowacyjne przesyłanie informacji zwrotnych i sterowanie. CDS spełnia potrzeby nie tylko branży kruszyw, ale także górnictwa, budownictwa, szczelinowania hydraulicznego i innych branż, które wymagają ciężkich maszyn do robót ziemnych w ekstremalnych warunkach.

„Lubimy Graco. To firma dbająca o jakość, oferująca solidne produkty. To była dla nas oczywista decyzja”. – Chris E.